Cypryjska Przygoda z Erasmus+

Nasza podróż na Cypr rozpoczęła się od mieszanki zmęczenia i zachwytu. Od pierwszych chwil urzekła nas serdeczność Cypryjczyków, egzotyczne pejzaże oraz wszechobecne koty. Jednak tym, co najbardziej zapadło nam w serca, była muzyka i tańce, które towarzyszyły nam przez cały pobyt.

Pierwszy dzień był pełen wyzwań – intensywna próba, warsztaty projektowe oraz wieczór kulturowy, który współorganizowaliśmy z Rumunią. Sara i Beniamin zachwycili wszystkich polskimi racuszkami, a my z dumą prezentowaliśmy nasze tradycje. Występ spotkał się z ogromnym uznaniem, a nasza znajomość języka angielskiego została wysoko oceniona.

Kolejne dni to taniec nie tylko na scenie, ale i na statku, a także nowe wyzwania dziennikarskie w ramach warsztatów Erasmus. Przeprowadzaliśmy wywiady z turystami o „fake news”, co skłoniło nas do refleksji nad wpływem mediów na nasze życie. Uświadomiliśmy sobie, że taniec w zespole to nie tylko sztuka, ale też nauka dyscypliny, pracy zespołowej i kreatywności.

Wieczorami odkrywaliśmy kulturę innych krajów. Węgierski taniec z batem wprawił nas w osłupienie, zwłaszcza gdy Sara odważyła się wziąć w nim udział. Z kolei taniec Tatsia, gdzie tancerz wiruje z sitem wypełnionym winem, sprawił, że Kuba stał się pierwszym śmiałkiem, który podjął wyzwanie.

Poranne warsztaty dotyczyły wpływu mediów społecznościowych na nasze życie. To był czas na szczere refleksje, po których odpoczywaliśmy na plaży. Jednak największym wyzwaniem była ostatnia próba przed wielkim finałem – wystawieniem naszego musicalu. Występ był ogromnym sukcesem, a my zakochaliśmy się w greckiej muzyce i tańcach.

Nie zabrakło też adrenaliny – park wodny i tańce w basenie dodały nam energii przed kolejnymi przygodami. Zwiedzaliśmy Lefkarę, słynącą z koronek i srebra, oraz podziwialiśmy talent Andreasa na scenie festiwalu kultury ludowej. W Nikozji mieliśmy okazję porozmawiać o współczesnej historii Cypru i przyszłości Europy.

Jednym z najciekawszych momentów była wizyta w studio telewizji ANT1. Byliśmy pierwszą grupą, która mogła zwiedzić studio od czasów pandemii. Rozmowy o etyce dziennikarskiej i przekazywaniu informacji były niezwykle inspirujące. A wieczorem znów koncertowaliśmy, dzieląc się naszą pasją.

Pożegnanie było pełne łez, ale i wdzięczności. Erasmus+ dał nam nie tylko wiedzę o mediach i fake news, ale także przyjaźnie, które mamy nadzieję kontynuować. Dziękujemy wszystkim, którzy uczynili tę przygodę tak niezapomnianą!

#ErasmusPlus #CulturalInteraction #StopFakeNews